Stary kościół, legendarny skarb i zagadkowy tunel, który prowadzi wprost do największej przygody…
Kolegiata w Opatowie kryje w swoich wnętrzach wiele tajemnic. Podobno w podziemiach kościoła templariusze ukryli niezwykły skarb i jak dotąd nikomu nie udało się go odnaleźć.
Tymczasem trójka przyjaciół: Marcysia, Marcel i Henio, spędzają wakacje właśnie pod Opatowem, we wsi Czajęcice. Pewnego dnia w ich ręce wpada stara mapa, na której zaznaczony jest zagadkowy tunel. Zafascynowani opowieściami o templariuszach, są przekonani, że właśnie wpadli na trop legendarnych bogactw. Jednak nic się tu nie zgadza: tunel zaczyna się w piwnicy domu Marcela, a kończy w studni, którą zbudował pradziadek Marcysi. Mimo początkowego rozczarowania, przyjaciele postanawiają ruszyć w drogę i sprawdzić, co kryje się w podziemnym labiryncie. Tak zaczyna się bardzo niebezpieczna przygoda…
– Chciałeś mi coś powiedzieć? – zwróciła się do Marcela.
– No tak… ale… – Marcel spojrzał na Heńka. – Ale nie wiem, czy mogę go wtajemniczyć?
Heniek wskoczył na kamień podłożył ręce pod siedzenie.
Zupełnie i całkowicie tak jak Marcel – pomyślała Marcysia. Teraz powinien wyjąć scyzoryk.
Heniek jednak nie wyjął scyzoryka, tylko zapytał:
– Co to za tajemnica? Mówcie!
Dzieci spojrzały na siebie porozumiewawczo i odeszły od kamienia.
– Myślisz, że możemy mu powiedzieć? – zapytała szeptem Marcysia.
– Myślę, że tak – odpowiedział Marcel. – Jest starszy, silniejszy, może nam się przydać.
– Przydać? A do czego on może nam się przydać?
Marcel przeczesał ręką swoje czarne loki. Myślał.
– No, na przykład do kopania – wypalił.
Kolegiata w Opatowie kryje w swoich wnętrzach wiele tajemnic. Podobno w podziemiach kościoła templariusze ukryli niezwykły skarb i jak dotąd nikomu nie udało się go odnaleźć.
Tymczasem trójka przyjaciół: Marcysia, Marcel i Henio, spędzają wakacje właśnie pod Opatowem, we wsi Czajęcice. Pewnego dnia w ich ręce wpada stara mapa, na której zaznaczony jest zagadkowy tunel. Zafascynowani opowieściami o templariuszach, są przekonani, że właśnie wpadli na trop legendarnych bogactw. Jednak nic się tu nie zgadza: tunel zaczyna się w piwnicy domu Marcela, a kończy w studni, którą zbudował pradziadek Marcysi. Mimo początkowego rozczarowania, przyjaciele postanawiają ruszyć w drogę i sprawdzić, co kryje się w podziemnym labiryncie. Tak zaczyna się bardzo niebezpieczna przygoda…
– Chciałeś mi coś powiedzieć? – zwróciła się do Marcela.
– No tak… ale… – Marcel spojrzał na Heńka. – Ale nie wiem, czy mogę go wtajemniczyć?
Heniek wskoczył na kamień podłożył ręce pod siedzenie.
Zupełnie i całkowicie tak jak Marcel – pomyślała Marcysia. Teraz powinien wyjąć scyzoryk.
Heniek jednak nie wyjął scyzoryka, tylko zapytał:
– Co to za tajemnica? Mówcie!
Dzieci spojrzały na siebie porozumiewawczo i odeszły od kamienia.
– Myślisz, że możemy mu powiedzieć? – zapytała szeptem Marcysia.
– Myślę, że tak – odpowiedział Marcel. – Jest starszy, silniejszy, może nam się przydać.
– Przydać? A do czego on może nam się przydać?
Marcel przeczesał ręką swoje czarne loki. Myślał.
– No, na przykład do kopania – wypalił.
Producent:
Grupa Zaczytani Sp. z o. o.
ul. Świętojańska 9 / 4
81-368 Gdynia (PL)
tel: 660850200
email: [email protected]
Szczegóły
Tytuł: Tajemnica studni babci AugustyAutor: Bożena Kraczkowska
Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 9788382197129
Języki: polski
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 222
Format: 13,0 x 21,0 cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Operacja Posąg
Media Rodzina
Operacja cyrk
Media Rodzina
Operacja Zielona rękawiczka
Media Rodzina
Ciekawe dlaczego Rzymianie nosili togi
Olesiejuk
Ciekawe dlaczego Kolumb przepłynął ocean
Olesiejuk
Ciekawe dlaczego wieloryby śpiewają
Olesiejuk
Ciekawe dlaczego sosny mają igły
Olesiejuk