Gdy wpadniesz w tryby machiny zwanej historią, twoje życie już nigdy nie będzie takie samo
Czy w świecie naznaczonym wojenną destrukcją jest miejsce na prawdziwe uczucie? Dla młodego agenta wywiadu, Wiktora Adamczewskiego, to pytanie wkrótce nabierze wyjątkowego znaczenia. Zgadzając się na zapewnienie ochrony córce szefa polskiego wywiadu, Jerzego Dobrowolskiego, nie spodziewa się, jak wielkie niebezpieczeństwo grozi dziewczynie. I jak bardzo zaangażuje się w wypełnienie tego zadania… Tymczasem w Wersalu wciąż ważą się losy młodej Polski, a polityczna zawierucha pochłania kolejnych bohaterów. Niebawem wszyscy przekonają się, że zmiany, jakie przyniosła Wielka Wojna, są dotkliwsze, niż ktokolwiek mógł przypuszczać.
Kocim krokiem zbliżył się do nich. Ani na jedną sekundę nie spuszczał ich z oka. Pamiętał, że było ich czterech. I choć prawdopodobnie żaden z nich nie dorównywał mu ani pod względem doświadczenia, ani wyszkolenia, to sama ich liczba dawała im przewagę. On sam miał po swojej stronie jedynie obycie w walce oraz element zaskoczenia. Ten ostatni postanowił więc wykorzystać do samego końca.
Sięgnął po rewolwery. Zważył je w dłoniach i ustawił równolegle do siebie. Spokojnym ruchem odwiódł kurki. Cichy dźwięk rozległ się w jego uszach z siłą kościelnego dzwonu. Co gorsza nie tylko w jego. Zbójcy także zorientowali się, że coś jest nie tak. Odwrócili się błyskawicznie w jego stronę, lecz dwa czarne otwory rewolwerów sparaliżowały ich wolę działania. Pobledli trupio, ręce zadrżały im konwulsyjnie i patrzyli bezosobowym, nierozumiejącym wzorkiem. Trwało to może sekundę, może dwie, nie dłużej.
Ale dla Johanna była to wieczność…
Czy w świecie naznaczonym wojenną destrukcją jest miejsce na prawdziwe uczucie? Dla młodego agenta wywiadu, Wiktora Adamczewskiego, to pytanie wkrótce nabierze wyjątkowego znaczenia. Zgadzając się na zapewnienie ochrony córce szefa polskiego wywiadu, Jerzego Dobrowolskiego, nie spodziewa się, jak wielkie niebezpieczeństwo grozi dziewczynie. I jak bardzo zaangażuje się w wypełnienie tego zadania… Tymczasem w Wersalu wciąż ważą się losy młodej Polski, a polityczna zawierucha pochłania kolejnych bohaterów. Niebawem wszyscy przekonają się, że zmiany, jakie przyniosła Wielka Wojna, są dotkliwsze, niż ktokolwiek mógł przypuszczać.
Kocim krokiem zbliżył się do nich. Ani na jedną sekundę nie spuszczał ich z oka. Pamiętał, że było ich czterech. I choć prawdopodobnie żaden z nich nie dorównywał mu ani pod względem doświadczenia, ani wyszkolenia, to sama ich liczba dawała im przewagę. On sam miał po swojej stronie jedynie obycie w walce oraz element zaskoczenia. Ten ostatni postanowił więc wykorzystać do samego końca.
Sięgnął po rewolwery. Zważył je w dłoniach i ustawił równolegle do siebie. Spokojnym ruchem odwiódł kurki. Cichy dźwięk rozległ się w jego uszach z siłą kościelnego dzwonu. Co gorsza nie tylko w jego. Zbójcy także zorientowali się, że coś jest nie tak. Odwrócili się błyskawicznie w jego stronę, lecz dwa czarne otwory rewolwerów sparaliżowały ich wolę działania. Pobledli trupio, ręce zadrżały im konwulsyjnie i patrzyli bezosobowym, nierozumiejącym wzorkiem. Trwało to może sekundę, może dwie, nie dłużej.
Ale dla Johanna była to wieczność…
Szczegóły
Tytuł: W tajnej służbie II Rzeczypospolitej Tom 2 NapadAutor: Krzysztof Gołuch
Wydawnictwo: Novae Res
Seria: W tajnej służbie II Rzeczypospolitej
ISBN: 9788382196535
Numer tomu: 2
Tytuł tomu: Napad
Języki: polski
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 382
Format: 13,0 x 21,0 cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Poczet cesarzowych Rzymu
Iskry
Neron
Czytelnik
Świat Nali. Człowiek, kot i ich podróż rowerem dookoła świata
Znak Literanova
Dziedzictwo krwi. Tom 1
Rebis
Korngold
Lira
O pisaniu
Czuły Barbarzyńca