Barry Lopez – okrzyknięty jednym z największych myślicieli Ameryki – w swojej wizjonerskiej, a zarazem niezwykle osobistej książce oprowadza po sześciu regionach świata: zachodnim Oregonie i dalekiej Arktyce, Galapagos i kenijskiej pustyni, Zatoce Botanicznej w Australii i lodowych szelfach Antarktydy.
Podczas tych podróży bada długą historię ludzkich eksploracji, między innymi prehistorycznych ludów, które wędrowały po wyspie Skraeling w północnej Kanadzie, oraz opowiada o kolonialistach, którzy splądrowali Afrykę Środkową, o Angliku epoki oświecenia, który żeglował po Pacyfiku, o emisariuszu rdzennych Amerykanów, który trafił do odizolowanej Japonii, i dzisiejszych ekoturystach w tropikach.
Podczas podróży i poprzez przyjaźnie, które nawiązywał po drodze – z naukowcami, archeologami, artystami i lokalnymi mieszkańcami – Lopez szuka sensu i celu w szwankującym świecie.
Horyzont to odkrywcze, epickie dzieło, które przepełniają zarazem troska i zawód, ale też nadzieja – to książka, która pozwala spojrzeć na świat inaczej.
Współczesna epopeja. Wciągająca i symfoniczna. Piękna. I choć pisana 35 lat – wciąż aktualna.
„The Guardian”
Kiedy czuję się zagubiony, zwykle zdejmuję z półki Lopeza. Trudno zresztą zliczyć autorów, dla których stał się on w ostatnich dekadach autorytetem. Niczym James Cook, który opłynąwszy glob, domknął mapy, Barry Lopez kartował tragedie i nadzieje ludzkości, i to na wszystkich siedmiu kontynentach. Jej centrów upatrywał jednak z dala od dominujących narracji bogatego świata. Wolał słuchać mądrości rdzennej, płynącej z otoczenia. Ukorzenionej w doświadczeniach niezliczonych pokoleń. Może dlatego na biegun południowy zabrał ze sobą latawiec, by wbrew wszelkim przepisom łopotał on na wietrze pośród paru państwowych flag. W ten sposób chciał oddać hołd przestrzeni i żywiołom, nad którymi nie mamy żadnej kontroli. Horyzont to jedna z najpiękniejszych i najmądrzejszych książek, jakie czytałem. Jest adoracją naszej planety i wszystkich jej mieszkańców.
Adam Robiński
Barry Lopez (1945–2020) był amerykańskim eseistą, powieściopisarzem, znanym z prac poświęconych ochronie środowiska oraz problemom społecznym. „San Francisco Chronicle” uznał go za „najwybitniejszego autora piszącego o przyrodzie”. W swoich książkach Lopez często wracał do motywu związków kultury z naturą, podczas gdy w prozie podejmował problemy intymności, kwestii etycznych i tożsamości. Opublikował m.in. Arktyczne marzenia (Marginesy 2020) oraz O wilkach i ludziach (Marginesy 2021).
Podczas tych podróży bada długą historię ludzkich eksploracji, między innymi prehistorycznych ludów, które wędrowały po wyspie Skraeling w północnej Kanadzie, oraz opowiada o kolonialistach, którzy splądrowali Afrykę Środkową, o Angliku epoki oświecenia, który żeglował po Pacyfiku, o emisariuszu rdzennych Amerykanów, który trafił do odizolowanej Japonii, i dzisiejszych ekoturystach w tropikach.
Podczas podróży i poprzez przyjaźnie, które nawiązywał po drodze – z naukowcami, archeologami, artystami i lokalnymi mieszkańcami – Lopez szuka sensu i celu w szwankującym świecie.
Horyzont to odkrywcze, epickie dzieło, które przepełniają zarazem troska i zawód, ale też nadzieja – to książka, która pozwala spojrzeć na świat inaczej.
Współczesna epopeja. Wciągająca i symfoniczna. Piękna. I choć pisana 35 lat – wciąż aktualna.
„The Guardian”
Kiedy czuję się zagubiony, zwykle zdejmuję z półki Lopeza. Trudno zresztą zliczyć autorów, dla których stał się on w ostatnich dekadach autorytetem. Niczym James Cook, który opłynąwszy glob, domknął mapy, Barry Lopez kartował tragedie i nadzieje ludzkości, i to na wszystkich siedmiu kontynentach. Jej centrów upatrywał jednak z dala od dominujących narracji bogatego świata. Wolał słuchać mądrości rdzennej, płynącej z otoczenia. Ukorzenionej w doświadczeniach niezliczonych pokoleń. Może dlatego na biegun południowy zabrał ze sobą latawiec, by wbrew wszelkim przepisom łopotał on na wietrze pośród paru państwowych flag. W ten sposób chciał oddać hołd przestrzeni i żywiołom, nad którymi nie mamy żadnej kontroli. Horyzont to jedna z najpiękniejszych i najmądrzejszych książek, jakie czytałem. Jest adoracją naszej planety i wszystkich jej mieszkańców.
Adam Robiński
Barry Lopez (1945–2020) był amerykańskim eseistą, powieściopisarzem, znanym z prac poświęconych ochronie środowiska oraz problemom społecznym. „San Francisco Chronicle” uznał go za „najwybitniejszego autora piszącego o przyrodzie”. W swoich książkach Lopez często wracał do motywu związków kultury z naturą, podczas gdy w prozie podejmował problemy intymności, kwestii etycznych i tożsamości. Opublikował m.in. Arktyczne marzenia (Marginesy 2020) oraz O wilkach i ludziach (Marginesy 2021).
Szczegóły
Tytuł: HoryzontAutor: Barry Lopez
Wydawnictwo: Marginesy
ISBN: 9788367510226
Tytuł oryginału: Horizon
Tłumacz: Mikos Jarosław
Języki: polski
Rok wydania: 2023
Ilość stron: 584
Format: 15.0 x 23.0 cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Lilie królowej Siostry
Prószyński i S-ka
Lilie królowej. Wiedźmy. Saga średniowieczna. Tom 2
Prószyński i S-ka
Nikomu ani słowa
Poradnia K
Dziewczyna z porcelany
Filia
Walet
Prószyński i S-ka
Jak to się stało?
Prószyński i S-ka
Komisarz Sikora. Tom 3. Pokot
Skarpa Warszawska
Układ
Czarna Owca
Miasto dla kobiet
Czarne
Aleja Białych Róż
Lira