Rok 1918 to jedna z najważniejszych dat w naszej historii. Niepodległość – największy, wyczekiwany dar – wyłaniała się z chaosu. Rewaloryzowała wszystkie dotychczasowe nurty myślenia o Polsce i wszystkie polityczne programy. Powracało pytanie: czy borykającą się z kłopotami Polską powinni rządzić „fachowcy” związani z zaborczym aparatem władzy, czy też ci właśnie – z tego samego powodu – od rządów powinni być odsunięci? Kto był, a kto nie był w niewoli patriotą?
Przeszłość przeszłości nierówna. W Galicji przez trzy ostatnie dekady XIX wieku z trudem wyobrażano sobie Polskę bez Austrii. Rosja i Prusy nie pozostawiały Polakom złudzeń i nie zmieniały tego dłuższe czy krótsze okresy „ociepleń”. W Austrii droga prowadziła od alienacji, przez akceptację, aż po pewien stan idealizacji monarchii, która pozwalała cieszyć się wolnością słowa, wyznania i sumienia, pielęgnować język ojczysty, kulturę i oświatę. Pozwalała nawet robić kariery polityczne. Zasiadać w gabinetach. Błyszczeć na salonach. Jak postrzegana była c.k. monarchia w Polsce po 1918 roku? Jak postrzegali ją Polacy, którzy w życiu publicznym odgrywali wybitne role? Jaki bagaż dźwigano? Co się z tym bagażem stało?
Uwikłani w przeszłość to w pewnym sensie ciąg dalszy książki Kalkulować… Polacy na szczytach c.k. monarchii z 2013 roku. Bohaterowie – odpowiednio starsi – są w większości ci sami. Tamta historia kończy się w 1918 roku. Ta w roku 1918 właściwie się zaczyna.
Przeszłość przeszłości nierówna. W Galicji przez trzy ostatnie dekady XIX wieku z trudem wyobrażano sobie Polskę bez Austrii. Rosja i Prusy nie pozostawiały Polakom złudzeń i nie zmieniały tego dłuższe czy krótsze okresy „ociepleń”. W Austrii droga prowadziła od alienacji, przez akceptację, aż po pewien stan idealizacji monarchii, która pozwalała cieszyć się wolnością słowa, wyznania i sumienia, pielęgnować język ojczysty, kulturę i oświatę. Pozwalała nawet robić kariery polityczne. Zasiadać w gabinetach. Błyszczeć na salonach. Jak postrzegana była c.k. monarchia w Polsce po 1918 roku? Jak postrzegali ją Polacy, którzy w życiu publicznym odgrywali wybitne role? Jaki bagaż dźwigano? Co się z tym bagażem stało?
Uwikłani w przeszłość to w pewnym sensie ciąg dalszy książki Kalkulować… Polacy na szczytach c.k. monarchii z 2013 roku. Bohaterowie – odpowiednio starsi – są w większości ci sami. Tamta historia kończy się w 1918 roku. Ta w roku 1918 właściwie się zaczyna.
Szczegóły
Tytuł: Uwikłani w przeszłośćAutor: Waldemar Łazuga
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 9788382028560
Języki: polski
Rok wydania: 2023
Ilość stron: 500
Format: 16.5 x 22.0 cm
Oprawa: Twarda
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Kalkulować. Polacy na szczytach c.k.monarchii
Zysk i S-ka
Jak udomowiono człowieka
U początków historii pierwszych państw
U początków historii pierwszych państw
Wydawnictwo Naukowe PWN
Terra Alta
Noir Sur Blanc
Zamieszkiwanie pamięci / Pogranicze
Pogranicze
Spis paru strat
Ha!art
Sydonia. Słowo się rzekło.
Zysk i S-ka
Równi bogom
Rebis
Katedra
Rebis