Wieczne Miasto to nie tylko zabytki, domy i pałace. Największą frajdą w Rzymie jest Rzymu nie szukać, tylko czekać na to, co on sam zaoferuje.
Ten nieoczywisty przewodnik to nie metodyczne przedstawienie najczęściej odwiedzanych przez turystów rzymskich zabytków, a zapis wędrówek autora po Wiecznym Mieście, w którym żyje od ponad dekady. Wędrówek spontanicznych poprzez labirynty Rzymu. Ta podróż nie zaczyna się ani nie kończy westchnieniem pod murami Koloseum. Bo nie warto szukać Rzymu w Rzymie, lepiej zwiedzać jego kręte uliczki, wsłuchać się w opowieści mieszkańców, wtedy miasto przemówi.
Rzym jest labiryntem, w który najlepiej wejść bez mapy. Trochę na oślep. Bez planów i przygotowań. Trudno się tutaj zgubić. Zawsze ktoś wskaże drogę, nawet jeżeli nie będzie znał żadnego języka obcego. W Rzymie nie można śnić. Trzeba brać to, co jest, i stąpać twardo po ziemi. Bo to miasto kocha swoje korzenie, ruiny i tradycje, ale nie zastyga w muzealnej formie, tylko intensywnie żyje. I jest z tego życia zadowolone. Nawet jeżeli nie jest ono perfekcyjne. - Piotr Kępiński
PIOTR KĘPIŃSKI
Poeta, krytyk literacki, eseista. Urodził się w Poznaniu. Mieszkał w Warszawie, w Wilnie, a obecnie w Rzymie. Pracował m.in. jako zastępca redaktora naczelnego w „Czasie Kultury” oraz jako szef działu kultury w „Dzienniku” i „Newsweeku”. Autor wielu książek poetyckich i eseistycznych. Ostatnio ukazały się jego Szczury z via Veneto (za które otrzymał Nagrodę Literacką im. Leopolda Staffa).
LAURA RANALLI
Urodziła się w Avezzano w Abruzji. Studiowała filologię klasyczną. Od 1999 roku pracuje w MSZ Republiki Włoskiej. Przebywała na placówkach w Wilnie i w Warszawie. Na stałe mieszka w Rzymie."
Ten nieoczywisty przewodnik to nie metodyczne przedstawienie najczęściej odwiedzanych przez turystów rzymskich zabytków, a zapis wędrówek autora po Wiecznym Mieście, w którym żyje od ponad dekady. Wędrówek spontanicznych poprzez labirynty Rzymu. Ta podróż nie zaczyna się ani nie kończy westchnieniem pod murami Koloseum. Bo nie warto szukać Rzymu w Rzymie, lepiej zwiedzać jego kręte uliczki, wsłuchać się w opowieści mieszkańców, wtedy miasto przemówi.
Rzym jest labiryntem, w który najlepiej wejść bez mapy. Trochę na oślep. Bez planów i przygotowań. Trudno się tutaj zgubić. Zawsze ktoś wskaże drogę, nawet jeżeli nie będzie znał żadnego języka obcego. W Rzymie nie można śnić. Trzeba brać to, co jest, i stąpać twardo po ziemi. Bo to miasto kocha swoje korzenie, ruiny i tradycje, ale nie zastyga w muzealnej formie, tylko intensywnie żyje. I jest z tego życia zadowolone. Nawet jeżeli nie jest ono perfekcyjne. - Piotr Kępiński
PIOTR KĘPIŃSKI
Poeta, krytyk literacki, eseista. Urodził się w Poznaniu. Mieszkał w Warszawie, w Wilnie, a obecnie w Rzymie. Pracował m.in. jako zastępca redaktora naczelnego w „Czasie Kultury” oraz jako szef działu kultury w „Dzienniku” i „Newsweeku”. Autor wielu książek poetyckich i eseistycznych. Ostatnio ukazały się jego Szczury z via Veneto (za które otrzymał Nagrodę Literacką im. Leopolda Staffa).
LAURA RANALLI
Urodziła się w Avezzano w Abruzji. Studiowała filologię klasyczną. Od 1999 roku pracuje w MSZ Republiki Włoskiej. Przebywała na placówkach w Wilnie i w Warszawie. Na stałe mieszka w Rzymie."
Kraj produkcji: Polska
Producent:
Wielka Litera sp. z o.o.
Wiertnicza 36
02-952 Warszawa (Polska)
tel: +22 252 47 52
email: dystrybucja@wielkalitera.pl
Szczegóły
Tytuł: Rzym. Miasto nad miastamiAutor: Piotr Kępiński
Wydawnictwo: Wielka Litera
Seria: Podróż Nieoczywista
ISBN: 9788383600758
Języki: polski
Rok wydania: 2024
Ilość stron: 304
Format: 14.4 x 20.5 cm
Oprawa: Zintegrowana
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Pikantne Zapiski z Tropików
Morskie opowieści
Morskie opowieści
Pomorska Oficyna
Sztokholm Miasto, które tętni ciszą
Wielka Litera
Walia - Travelbook
Bezdroża
Wiedeń. Miasto najlepsze do życia
Wielka Litera
Bruksela. Zwierzęcość w mieście
Wielka Litera
Majorka. Nie tylko pod palmą
Wielka Litera
Oslo. Miasto, które oddycha
Wielka Litera
Zanzibar. Wyspa skarbów
Wielka Litera
Wenecja. Miasto, któremu się powodzi
Wielka Litera
Lizbona. Miasto, które przytula
Wielka Litera