W roku 1886 Przytułek Położniczy dla najuboższych kobiet, prowadzony przez pierwszą polską lekarkę, doktor Annę Tomaszewicz-Dobrską, słynny jest już w całej Warszawie. Zosia i Karolcia, dwie bezdomne dziewczyny, przygarnięte przez panią doktor na służące, uczą się do egzaminów na akuszerki. Nadal borykają się z codziennymi trudnościami i niechęcią otoczenia, w dodatku przypadek posocznicy u pacjentki zmusza je od odkażenia chlorem całego szpitala, co wywołuje wściekłość sąsiadów i rozpętuje skandal.
Zosia dostaje szansę od losu na wyrwanie się z nędzy, w postaci oferty pracy w prywatnej, ekskluzywnej klinice. Karolina coraz bardziej zakochana w doktorze Peszke zastanawia się, czy nie wyjść za niego i zostać panią doktorową. Obie będą musiały porzucić Przytułek i doktor Annę. Mroczna przeszłość nie pozwala jednak zapomnieć o dawnych grzechach i przypomina o sobie obu młodym akuszerkom.
Anna urządza w zachwaszczonym ogródku przy kamienicy różany ogród, przeznaczony do połogów w plenerze, by udręczone nędzą i porodem kobiety miały gdzie w spokoju odzyskiwać siły. Pośród kwitnących kwiatów akuszerki rozwieszają pranie. Przytułek przez życiowe trudności pod żaglami z łopoczących pieluch.
Weronika Wierzchowska – z urodzenia mieszczka, przez długie lata zatrudniona w wielkiej korporacji jako chemiczka. Niedawno przerwała karierę, zrzuciła 30 kilogramów i wyprowadziła się na wieś. Obecnie zawodowo związana z malutką firmą kosmetyczną. Chwile niezajęte wymyślaniem i wytwarzaniem kremów, żeli i serum odmładzających poświęca córce, domowemu kucharzeniu oraz grzebaniu w starych książkach, które bardzo kocha. Zamiłowanie do dawnych historii próbuje połączyć z wymyślaniem własnych, tworząc opowieści o życiu kobiet: tych współczesnych i tych żyjących w dawnych czasach.
Zosia dostaje szansę od losu na wyrwanie się z nędzy, w postaci oferty pracy w prywatnej, ekskluzywnej klinice. Karolina coraz bardziej zakochana w doktorze Peszke zastanawia się, czy nie wyjść za niego i zostać panią doktorową. Obie będą musiały porzucić Przytułek i doktor Annę. Mroczna przeszłość nie pozwala jednak zapomnieć o dawnych grzechach i przypomina o sobie obu młodym akuszerkom.
Anna urządza w zachwaszczonym ogródku przy kamienicy różany ogród, przeznaczony do połogów w plenerze, by udręczone nędzą i porodem kobiety miały gdzie w spokoju odzyskiwać siły. Pośród kwitnących kwiatów akuszerki rozwieszają pranie. Przytułek przez życiowe trudności pod żaglami z łopoczących pieluch.
Weronika Wierzchowska – z urodzenia mieszczka, przez długie lata zatrudniona w wielkiej korporacji jako chemiczka. Niedawno przerwała karierę, zrzuciła 30 kilogramów i wyprowadziła się na wieś. Obecnie zawodowo związana z malutką firmą kosmetyczną. Chwile niezajęte wymyślaniem i wytwarzaniem kremów, żeli i serum odmładzających poświęca córce, domowemu kucharzeniu oraz grzebaniu w starych książkach, które bardzo kocha. Zamiłowanie do dawnych historii próbuje połączyć z wymyślaniem własnych, tworząc opowieści o życiu kobiet: tych współczesnych i tych żyjących w dawnych czasach.
Szczegóły
Tytuł: Pieluchy i róże. Z dziejów przytułku położniczego. Tom 2Autor: Weronika Wierzchowska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Seria: Z dziejów przytułku położniczego
ISBN: 9788383523286
Języki: polski
Rok wydania: 2024
Ilość stron: 408
Format: 13.5 x 20.5 cm
Oprawa: Miękka
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Dobry doktor z Warszawy
Bukowy Las
Piękny dwudziestoletni.
Biografia Marka Hłaski
Biografia Marka Hłaski
Prószyński i S-ka
Akuszerki
Relacja
Z powstania do Auschwitz
Bellona
Rowerem przez Polskę Ludową. Portret kraju z 1958 roku
Znak Horyzont
Saga Puszczy Białowieskiej
Marginesy
Trzy serca
MG
Rowerem wokół Bałtyku 1938
Znak hory
Ktoś inny
Albatros
Szkoła akuszerek
Prószyński i S-ka