Pełna akcji i humoru, opowiedziana słowem i obrazem historia o elfie i goblinie, którzy dostają się w sam środek odwiecznego konfliktu swych ras. Inteligentne fantasy z satyrycznym zmysłem, jakiego nie powstydziłby się Terry Pratchett.
Elfi historyk Brangwin Kąkol wyrusza z niebezpieczną misją: ma dostarczyć władcy goblinów bezcenny klejnot na znak pokoju między wrogimi dotąd narodami. Oraz przy okazji zdobyć nieco tajnych informacji. Jego przewodnikiem jest pełen dobrych chęci gobliński archiwista Werfel, gotów zapoznać nieufnego gościa ze wspaniałą kulturą swojego ludu. Ci dwaj mogliby zostać przyjaciółmi – ale niezwykły ciąg wpadek, zdrad i międzykulturowych nieporozumień rzuca ich w sam środek międzynarodowego kryzysu, który może skończyć się dla nich śmiercią, a dla ich narodów – wojną.
Pełne czarnego humoru ilustracje stylizowane na średniowieczne ryciny ukazują tajne transmisje, wysyłane przez Brangwina do elfiego wywiadu, natomiast zawarta w tekście bezstronna relacja Werfla opowiada całkiem inną historię…
Zabójstwo Brangwina Kąkola to dowcipna powieść o uprzedzeniach, różnicach kulturowych i bezwzględnej polityce, a zarazem błyskotliwa krytyka świata podzielonego na wrogie plemiona, które nie potrafią się nawzajem zrozumieć. W 2018 roku znalazła się w finale jednej z najbardziej prestiżowych amerykańskich nagród literackich – National Book Award dla młodzieży.
„Spróbuję mu pokazać, że gobliny potrafią się dobrze bawić!” – pomyślał Werfel, dlatego podczas szalejącej burzy zabrał Kąkola na miasto, żeby popatrzeć na dzieci skaczące po dachach i usiłujące łapać pioruny za pomocą wymyślnych metalowych różdżek.
– Spójrzcie, magistrze! – powiedział. – Czyż to nie radosny widok?
Kąkol nie wydawał się przekonany.
Z kolei parada matek i córek z okazji Dnia Kwiatów chyba wręcz trochę wytrąciła go z równowagi. Czyżby za głośno śpiewano „Marsz kwietny”? A może elfy nie znały żywej smokorośli ani wiecznie kwitnącego języka bazyliszka? Elfiego gościa wyraźnie wprawił w niepokój taniec kwiatów, symbolizujący cudowną więź między goblinami a światem przyrody. Ilekroć rośliny wyrzucały tancerzy w powietrze albo całowały z wielkim uczuciem jakąś kobietę, elf wzdrygał się, jakby właśnie odgryzały jej głowę.
Muzeum Wybitnych Skór również nie przypadło mu do gustu. Nie zainteresowały go skóry zrzucone przez słynnych goblińskich bohaterów i aktorów, mimo że towarzyszyły im ciekawe dioramy. Pod koniec wycieczki nie miał nawet ochoty pogłaskać na szczęście Wylinki Vertigrina Mądrego.
Wyglądało na to, że Kąkolowi nie da się dogodzić.
Amerykańskie media o Zabójstwie Brangwina Kąkola:
Ta pięknie zrobiona, ekscytująca powieść fantasy bawi, ale jest też potężną lekcją o narodowych narracjach, sile mitów i trudnościach w uznaniu „innego”. Idealna powieść na nasze czasy. - Buffalo News
Inteligentna i dojmująca historia, z której wynika ostrzeżenie: aby zmienić przyszłość, szczerze wspominaj przeszłość. - San Francisco Chronicle
Wyrafinowana i dowcipna książka o ostrej politycznej wymowie. - The Wall Street Journal
Anderson i Yelchin wspólnie stworzyli coś, co wydaje się nieosiągalne: prawdziwie niekonwencjonalną epistolarno-obrazkowo-prozatorską opowieść, która – nawet gdy relacjonuje komiczne wpadki nieudanej misji szpiegowskiej – de facto zgłębia kulturowe konsekwencje jedynie słusznych stanowisk i inspirowanej przez nie przemocy ze strony rządów. To jakby Monty Python połączył siły z agentem Maxwellem Smartem, by iść w zapasy z Tolkienem; znakomite! - Kirkus Reviews
Przypominające średniowieczne litografie ilustracje zawierają nuty humoru, fantazji, ironii i grozy; jako takie dobrze pasują zarówno do zjadliwego dowcipu, jak i do poruszającej czułości prozy Andersona. W efekcie otrzymujemy fantastykę tak bliską rzeczywistości, jak to tylko możliwe, pośrednio odwołującą się do politycznego klimatu naznaczonego brakiem manier, krętacką dyplomacją, fake newsami, powszechną bigoterią i uprzedzeniami oraz dehumanizacją ludzi zepchniętych na margines. - The Horn Book
Gdyby Hieronim Bosch i Terry Gilliam mieli nieślubne dziecko, to nie mogłoby być bardziej pokręcone i genialne niż pozbawione tekstu sekwencje ilustracji, które znajdziesz w tej książce. - NPR Books
Elfi historyk Brangwin Kąkol wyrusza z niebezpieczną misją: ma dostarczyć władcy goblinów bezcenny klejnot na znak pokoju między wrogimi dotąd narodami. Oraz przy okazji zdobyć nieco tajnych informacji. Jego przewodnikiem jest pełen dobrych chęci gobliński archiwista Werfel, gotów zapoznać nieufnego gościa ze wspaniałą kulturą swojego ludu. Ci dwaj mogliby zostać przyjaciółmi – ale niezwykły ciąg wpadek, zdrad i międzykulturowych nieporozumień rzuca ich w sam środek międzynarodowego kryzysu, który może skończyć się dla nich śmiercią, a dla ich narodów – wojną.
Pełne czarnego humoru ilustracje stylizowane na średniowieczne ryciny ukazują tajne transmisje, wysyłane przez Brangwina do elfiego wywiadu, natomiast zawarta w tekście bezstronna relacja Werfla opowiada całkiem inną historię…
Zabójstwo Brangwina Kąkola to dowcipna powieść o uprzedzeniach, różnicach kulturowych i bezwzględnej polityce, a zarazem błyskotliwa krytyka świata podzielonego na wrogie plemiona, które nie potrafią się nawzajem zrozumieć. W 2018 roku znalazła się w finale jednej z najbardziej prestiżowych amerykańskich nagród literackich – National Book Award dla młodzieży.
„Spróbuję mu pokazać, że gobliny potrafią się dobrze bawić!” – pomyślał Werfel, dlatego podczas szalejącej burzy zabrał Kąkola na miasto, żeby popatrzeć na dzieci skaczące po dachach i usiłujące łapać pioruny za pomocą wymyślnych metalowych różdżek.
– Spójrzcie, magistrze! – powiedział. – Czyż to nie radosny widok?
Kąkol nie wydawał się przekonany.
Z kolei parada matek i córek z okazji Dnia Kwiatów chyba wręcz trochę wytrąciła go z równowagi. Czyżby za głośno śpiewano „Marsz kwietny”? A może elfy nie znały żywej smokorośli ani wiecznie kwitnącego języka bazyliszka? Elfiego gościa wyraźnie wprawił w niepokój taniec kwiatów, symbolizujący cudowną więź między goblinami a światem przyrody. Ilekroć rośliny wyrzucały tancerzy w powietrze albo całowały z wielkim uczuciem jakąś kobietę, elf wzdrygał się, jakby właśnie odgryzały jej głowę.
Muzeum Wybitnych Skór również nie przypadło mu do gustu. Nie zainteresowały go skóry zrzucone przez słynnych goblińskich bohaterów i aktorów, mimo że towarzyszyły im ciekawe dioramy. Pod koniec wycieczki nie miał nawet ochoty pogłaskać na szczęście Wylinki Vertigrina Mądrego.
Wyglądało na to, że Kąkolowi nie da się dogodzić.
Amerykańskie media o Zabójstwie Brangwina Kąkola:
Ta pięknie zrobiona, ekscytująca powieść fantasy bawi, ale jest też potężną lekcją o narodowych narracjach, sile mitów i trudnościach w uznaniu „innego”. Idealna powieść na nasze czasy. - Buffalo News
Inteligentna i dojmująca historia, z której wynika ostrzeżenie: aby zmienić przyszłość, szczerze wspominaj przeszłość. - San Francisco Chronicle
Wyrafinowana i dowcipna książka o ostrej politycznej wymowie. - The Wall Street Journal
Anderson i Yelchin wspólnie stworzyli coś, co wydaje się nieosiągalne: prawdziwie niekonwencjonalną epistolarno-obrazkowo-prozatorską opowieść, która – nawet gdy relacjonuje komiczne wpadki nieudanej misji szpiegowskiej – de facto zgłębia kulturowe konsekwencje jedynie słusznych stanowisk i inspirowanej przez nie przemocy ze strony rządów. To jakby Monty Python połączył siły z agentem Maxwellem Smartem, by iść w zapasy z Tolkienem; znakomite! - Kirkus Reviews
Przypominające średniowieczne litografie ilustracje zawierają nuty humoru, fantazji, ironii i grozy; jako takie dobrze pasują zarówno do zjadliwego dowcipu, jak i do poruszającej czułości prozy Andersona. W efekcie otrzymujemy fantastykę tak bliską rzeczywistości, jak to tylko możliwe, pośrednio odwołującą się do politycznego klimatu naznaczonego brakiem manier, krętacką dyplomacją, fake newsami, powszechną bigoterią i uprzedzeniami oraz dehumanizacją ludzi zepchniętych na margines. - The Horn Book
Gdyby Hieronim Bosch i Terry Gilliam mieli nieślubne dziecko, to nie mogłoby być bardziej pokręcone i genialne niż pozbawione tekstu sekwencje ilustracji, które znajdziesz w tej książce. - NPR Books
Szczegóły
Tytuł: Zabójstwo Brangwina KąkolaAutor: M.T. Anderson
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Kod paskowy: 9788381506793
ISBN: 978-83-8150-679-3
Tłumacz: Rafał Lisowski
Rok wydania: 2024
Ilość stron: 512
Format: 15.0 x 20.0 cm
Oprawa: Twarda
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Ziemiomorze
Prószyński i S-ka
Poniedziałek. Najgorszy tydzień życia. Tom 1
Nasza Księgarnia
Messi. Mały chłopiec, który został wielkim piłkarzem
SQN - Sine Qua Non
Cristiano Ronaldo. Chłopiec, który wiedział, czego chce
SQN - Sine Qua Non