Underworld ogłasza swój jedenasty album, „Strawberry Hotel”, wydany przez Virgin Music Group.
Lśniące techno tworzy tu czyste, proste linie, podczas gdy szorstkie gitary akustyczne ścierają krawędzie, tworząc upiorny dźwięk. Poezja jest wyrwana z głowy, słowa zapożyczone z eteru są obracane w zawrotne nowe kształty, czasami pojawiające się ponownie w nowych ustawieniach, przekręcane z tyłu na przód, z boku na bok. Każdy utwór to zupełnie inne pomieszczenie - niektóre ścieżki dźwiękowe to niewiele więcej niż metronomiczna perkusja i robotyczny głos, inne zagłębiają się w warstwę po warstwie melodii i euforycznego hałasu - i każde pomieszczenie jednoznacznie, niepowtarzalnie Underworld. Jedyna rada od Ricka Smitha i Karla Hyde'a z Underworld po wejściu: “Please don’t shuffle.”
Underworld tworzą Rick Smith i Karl Hyde. Ich niezrównany pierwszy album - „dubnobasswithmyheadman” - został wydany w 1994 roku. W ciągu trzydziestu lat od tego przełomowego debiutu zespół zyskał reputację jednego z najważniejszych zespołów elektronicznych wszechczasów, który nieustannie przesuwa kreatywne granice, zmienia gatunki i nigdy nie stoi w miejscu.