Fakty są takie: trzykrotny mistrz Polski z Lechem Poznań (1983, 1984, 1993), do którego trafił ze swojego pierwszego klubu Gwardii Koszalin; czterokrotny zdobywca Pucharu Polski (z Legią Warszawa w latach 1980 i 1981 oraz z Lechem Poznań w latach 1982 i 1984); król strzelców ekstraklasy z 1983 roku; najlepszy cudzoziemiec Bundesligi i drugi piłkarz sezonu 1986/1987; w reprezentacji Polski bez sukcesów.
Te informacje nie powiedzą nam jednak wszystkiego o Okoniu czy Mundku, jak nazywano go w Polsce, nie przybliżą także osoby, na którą Niemcy mówili Oko, gdy grał w Hamburgerze SV. Okoński jest bowiem legendą, jest rodzajem mitu, którym Poznań karmi się do dziś. To człowiek z całusem losu na czole, obdarowany niebywałym talentem. Jest przykładem na to, że również w Polsce może urodzić się piłkarski geniusz. Postać nie z tej ziemi, do dziś otaczana czcią przez kibiców Kolejorza, a jednocześnie utracjusz, hulaka i birbant. Mężczyzna z krwi i kości, o którym przy najszczerszych chęciach nie da się napisać hagiografii.
Nie wiem, czy kiedykolwiek spotkałem drugiego piłkarza, którego historia bardziej nadawałaby się na reportaż, artykuł, felieton, biografię. Okoń był już bohaterem wielu publikacji, pomyślałem jednak, że nigdy nie powstała na jego temat beletrystyka. A Mirek Okoński pasuje do niej przecież jak ulał.
Radosław Nawrot
Te informacje nie powiedzą nam jednak wszystkiego o Okoniu czy Mundku, jak nazywano go w Polsce, nie przybliżą także osoby, na którą Niemcy mówili Oko, gdy grał w Hamburgerze SV. Okoński jest bowiem legendą, jest rodzajem mitu, którym Poznań karmi się do dziś. To człowiek z całusem losu na czole, obdarowany niebywałym talentem. Jest przykładem na to, że również w Polsce może urodzić się piłkarski geniusz. Postać nie z tej ziemi, do dziś otaczana czcią przez kibiców Kolejorza, a jednocześnie utracjusz, hulaka i birbant. Mężczyzna z krwi i kości, o którym przy najszczerszych chęciach nie da się napisać hagiografii.
Nie wiem, czy kiedykolwiek spotkałem drugiego piłkarza, którego historia bardziej nadawałaby się na reportaż, artykuł, felieton, biografię. Okoń był już bohaterem wielu publikacji, pomyślałem jednak, że nigdy nie powstała na jego temat beletrystyka. A Mirek Okoński pasuje do niej przecież jak ulał.
Radosław Nawrot
Szczegóły
Tytuł: OkońAutor: Radosław Nawrot
Wydawnictwo: Red Box
ISBN: 9788363198008
Języki: polski
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 461
Format: 14.5x20.5cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.56 kg
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Izrael i przeznaczenie świata
Absolutnie Fantastyczne
Ilustrowany słownik gwary poznańskiej dla dzieci
Albus Wydawnictwo