Autobiografia Coco Chanel ilustrowana przez Karla Lagerfelda
Byłam nieposłusznym dzieckiem, nieposłuszną kochanką i wojowniczą projektantką, prawdziwym Lucyferem... Napisano o niej wiele książek, powiedziano wiele prawd, półprawd i kłamstw. W tej Coco Chanel sama opowiada o własnym życiu oraz o micie, który zrósł się z nią jak idealnie skrojona garsonka. Zabiera nas w świat smutnego dzieciństwa u znienawidzonych ciotek w Owernii, do Deauville 1914 roku, gdzie ze swetrów stajennych i treningowych trykotów szyje pierwsze dżerseje dla kurortowych elegantek, na gwarne spotkania przy rue Cambon, których stałymi bywalcami są Picasso, Cocteau, Cendrars, Satie, Braque i Lipschitz, uchyla drzwi do swojej pracowni, opowiada o wieloletnich przyjaźniach z Misią Sert, Diagilewem oraz Strawińskim, a także o jedynym mężczyźnie, którego kochała - Angliku, Boyu Capelu... W tym świecie artystów, milionerów i bezlitosnych rywali życie mademoiselle Chanel było jak bajka o spełnionym marzeniu, a czasem jak koszmar na jawie. Mawiała, że życie dyktatorki to sukces i samotność, że trzeba mieć "kruchość stali", by przetrwać...
Każdy z nas ma swoją legendę, głupią i cudowną. Moja legenda, nad którą współpracowali Paryż i prowincja, imbecyle i artyści, poeci i socjeta, jest jednocześnie tak zróżnicowana, tak złożona, tak pobieżna i tak skomplikowana, że się w niej gubię. Nie tylko wykoślawia mój wizerunek, ale nadaje mi inną twarz; kiedy chcę się w niej rozpoznać, pozostaje mi tylko myślenie o wspomnianej dumie, która jest moją skazą i cnotą. Moja legenda opiera się na dwóch niezniszczalnych filarach: pierwszy, to że pojawiłam się nie wiadomo skąd: z music-hallu, z opery albo z burdelu; żałuję; to byłoby zabawniejsze; druga, to że jestem żeńską wersją króla Midasa. Życie legendy jest trudniejsze niż życie jej podmiotu; rzeczywistość jest smutna i zawsze będziemy woleli od niej tego pięknego pasożyta, jakim jest wyobraźnia. Niech moja legenda idzie swoją drogą, życzę jej długiego i dobrego życia!
Coco Chanel
Coco Chanel (1883-1971) - najsłynniejsza kreatorka mody wszechczasów. Rewolucjonistka w świecie haute couture, wielka wizjonerka, prowokatorka, postać kontrowersyjna, m.in. z uwagi na niejasny wojenny epizod w jej biografii.
Paul Morand (1876-1988) - francuski pisarz i dyplomata, związany ze środowiskiem artystycznym i literackim Paryża. Człowiek o wysokiej kulturze słowa, przyjaciel Prousta, autor wydanych przed wojną powieści. L'Allure de Chanel to ostatnia książka Moranda, ukończył ją w 1946 roku.
Byłam nieposłusznym dzieckiem, nieposłuszną kochanką i wojowniczą projektantką, prawdziwym Lucyferem... Napisano o niej wiele książek, powiedziano wiele prawd, półprawd i kłamstw. W tej Coco Chanel sama opowiada o własnym życiu oraz o micie, który zrósł się z nią jak idealnie skrojona garsonka. Zabiera nas w świat smutnego dzieciństwa u znienawidzonych ciotek w Owernii, do Deauville 1914 roku, gdzie ze swetrów stajennych i treningowych trykotów szyje pierwsze dżerseje dla kurortowych elegantek, na gwarne spotkania przy rue Cambon, których stałymi bywalcami są Picasso, Cocteau, Cendrars, Satie, Braque i Lipschitz, uchyla drzwi do swojej pracowni, opowiada o wieloletnich przyjaźniach z Misią Sert, Diagilewem oraz Strawińskim, a także o jedynym mężczyźnie, którego kochała - Angliku, Boyu Capelu... W tym świecie artystów, milionerów i bezlitosnych rywali życie mademoiselle Chanel było jak bajka o spełnionym marzeniu, a czasem jak koszmar na jawie. Mawiała, że życie dyktatorki to sukces i samotność, że trzeba mieć "kruchość stali", by przetrwać...
Każdy z nas ma swoją legendę, głupią i cudowną. Moja legenda, nad którą współpracowali Paryż i prowincja, imbecyle i artyści, poeci i socjeta, jest jednocześnie tak zróżnicowana, tak złożona, tak pobieżna i tak skomplikowana, że się w niej gubię. Nie tylko wykoślawia mój wizerunek, ale nadaje mi inną twarz; kiedy chcę się w niej rozpoznać, pozostaje mi tylko myślenie o wspomnianej dumie, która jest moją skazą i cnotą. Moja legenda opiera się na dwóch niezniszczalnych filarach: pierwszy, to że pojawiłam się nie wiadomo skąd: z music-hallu, z opery albo z burdelu; żałuję; to byłoby zabawniejsze; druga, to że jestem żeńską wersją króla Midasa. Życie legendy jest trudniejsze niż życie jej podmiotu; rzeczywistość jest smutna i zawsze będziemy woleli od niej tego pięknego pasożyta, jakim jest wyobraźnia. Niech moja legenda idzie swoją drogą, życzę jej długiego i dobrego życia!
Coco Chanel
Coco Chanel (1883-1971) - najsłynniejsza kreatorka mody wszechczasów. Rewolucjonistka w świecie haute couture, wielka wizjonerka, prowokatorka, postać kontrowersyjna, m.in. z uwagi na niejasny wojenny epizod w jej biografii.
Paul Morand (1876-1988) - francuski pisarz i dyplomata, związany ze środowiskiem artystycznym i literackim Paryża. Człowiek o wysokiej kulturze słowa, przyjaciel Prousta, autor wydanych przed wojną powieści. L'Allure de Chanel to ostatnia książka Moranda, ukończył ją w 1946 roku.
Szczegóły
Tytuł: Czar ChanelAutor: Paul Morand
Wydawnictwo: Literackie
ISBN: 9788308060988
Tytuł oryginału: L'Allure de Chanel
Tłumacz: Łapiński Paweł
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 208
Format: 17.0x24.0cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.63 kg
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Jak Cię zabić kochanie?
Filia
Do trzech razy śmierć
Filia
Niezwykli Polacy. Jan Paweł II
Horyzonty
Canaletto Życie i twórczość
Dragon
Moja matka psychopatka. Dorastanie w cieniu potwora
Znak Literanova
Coco Chanel Sypiając z wrogiem
Marginesy
Wyzwolony.
Nowe oblicze Greya oczami Christiana
Nowe oblicze Greya oczami Christiana
Sonia Draga