Zabłocki, jesteście oskarżeni o pacyfizm!
Bohater tej powieści będzie się zapewne kojarzył ze Szwejkiem, ale to nie do końca prawda. Paweł Zabłocki jest duchowym krewniakiem innego bohatera arcydzieła Haška - jednorocznego ochotnika Marka. To młody inteligent, który stara się przetrwać w absurdalnym świecie peerelowskich koszar, gdzie jeden człowiek zmusza drugiego do czołgania przez pełzanie, a głównym elementem musztry jest marsz w miejscu
Z podwarszawskiego Miedzeszyna przez Wrocław do Opola, a stamtąd na poligon w Trzemesznie i z powrotem. Tak wygląda szlak bojowy odbywającego służbę wojskową w różnych formach (od podchorążówki do służby zasadniczej) młodego bohatera najnowszej powieści Marka Ławrynowicza. Zgubiona armata to niejedyny kłopot na tym szlaku, ale charakterystyczny znak niedopasowania ciała i ducha do munduru. Opowieści autora zapewne rozbawią wszystkich miłośników prozy w typie hrabalowskim, tych, którzy doświadczyli absurdów PRL-u, ale także tych, którzy realia tamtych czasów znają tylko z komedii Stanisława Barei.
Wystrzałowe dzieło! Piewca 41 Patriotów okazuje się oto wyśmienitym pisarzem militarnym, wybornym znawcą zarówno samobieżnych dział jak i regulaminu musztry piechoty - a nade wszystko pełnym wigoru kronikarzem niesamowitych przygód kilku przymusowo wcielonych do ludowego wojska przyjaciół, z fantazją, odwagą i desperacją walczących o swoje prawa do wolności, przyjaźni i miłości.
Marian Pilot,
laureat Nagrody NIKE
Pamiętacie państwo sławną powieść Josepha Hellera Paragraf 22 No to macie przed sobą jej polską wersję. Z rodzimym Johnem Yossarianem oczywiście, Milo Minderbinderem, a jak ktoś się uprze, to nawet z niegdysiejszym Snowdenem. I z całą galerią typów, których bez rezultatu szukać będziemy u Hellera, bo tacy rodzą się tylko nad Wisłą.
Marek Ławrynowicz, miłośnik literatury czeskiej, czeskiego humoru i, zdaje się, wszystkiego co czeskie, nie byłby też sobą, gdyby w Mundurze nie podążył śladami dobrego wojaka Szwejka. Mamy zatem i Hellera, i Haszka, a i coś z klimatu Książeczki wojskowej Antoniego Pawlaka, bo w końcu pisarz opowiada nam tutaj nie o Wojsku Polskim, lecz o Ludowym Wojsku Polskim. A to zasadnicza różnica.
Na dobrą sprawę w życiu koszarowym ukazanym przez Ławrynowicza nie ma nic ciekawego, a jest ono jedynie jak powiada pisarz nudne i męczące. W przeciwieństwie do Munduru, w lekturze którego co i rusz napotykamy na brawurowo przedstawione historie, jak ta o armacie zgubionej przez świętującego imieniny kapitana Pociejkę. Słowem, i śmiesznie, i strasznie.
Krzysztof Masłoń,
autor książki Od glorii do infamii
Szczegóły
Tytuł: MundurAutor: Marek Ławrynowicz
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 9788365521309
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 304
Format: 13.8x20.4
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.33 kg
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Czas pokaże Tom 1
Rebis
Za grzechy ojca
Rebis
Olive Kitteridge
Nasza Księgarnia
Gen Atlantydzki
Jaguar
Mam na imię Lucy. Tom 1
Wielka Litera
Dom nad jeziorem
Albatros
Pani Furia
Znak
Jeszcze się spotkamy
Pascal
Nie jesteś sobą
Marginesy
Bracia Burgess
Wielka Litera