Od chwili swojego powstania Bank Rozrachunków Międzynarodowych znajdował się w samym sercu globalnych wydarzeń, ale jego obecność często pozostawała niezauważona. Obecnie sytuuje się w centrum działań zmierzających do stworzenia nowej światowej architektury finansowej i regulacyjnej, kolejny raz udowadniając, że jest zdolny do kształtowania przepisów finansowych naszego świata. Jednak pomimo kluczowej roli, jaką odegrał w dziejach finansowych i politycznych ostatniego stulecia oraz podczas obecnego kryzysu gospodarczego, Bank Rozrachunków Międzynarodowych pozostał instytucją szerzej nieznaną aż do dzisiaj.
Książka Wieża w Bazylei: Tajemnicza historia banku, który rządzi światem Adama LeBora przedstawia mocne argumenty wymierzone w osoby kierujące bankami centralnymi. Ludzie ci nie są bowiem, jak twierdzi autor, bezstronnymi herosami dobrego zarządzania. Są raczej tym, czego demokracja powinna najbardziej się obawiać: tyranami, sprawującymi kontrolę dzięki wykorzystaniu przepisów finansowych, bez konieczności uciekania się do pomocy wojska lub podporządkowania sobie parlamentów. To bardzo nieładny obraz, a pan LeBor dobrze go namalował.
Wall Street Journal
Jest wiele powodów, dla których należałoby przedstawić całą historię banku, a praca, jaką wykonał LeBor, dziennikarz zamieszkały w Budapeszcie, przygotowując swoją dobrze udokumentowaną relację, jest godna uznania.
New York Times
Szczegóły
Tytuł: Wieża w BazyleiPodtytuł: Tajemnicza historia banku, który rządzi światem
Autor: Adam LeBor
Wydawnictwo: Wektory
ISBN: 9788360562963
Tłumacz: Gawlik Karolina
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 367
Format: 16.0x23.0cm
Oprawa: Miękka
Waga: 0.495 kg
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Ostatnie dni Romanowów
Wektory
Silver. Druga księga snów
Media Rodzina
Zły król
Okrutny książę Tom 2
Okrutny książę Tom 2
Jaguar
Zakazane religie
Amber
Zakazana nauka
Amber
Monarchia mixta, czyli poszukiwanie suwerena. Studium koncepcji władzy w I Rzeczypospolitej w latach 1505–1609
Fundacja Augusta Hr. Cieszkowskiego