Która cieśnina jest najdłuższa? Dlaczego właśnie badminton? Tradycja: chińska, indyjska czy malajska? Kurtka, ale rękawami do przodu?
Kuala Lumpur, czyli nowe spojrzenie na Malezję.
Podczas wyjazdu z Pascalem zjesz putu putu w mamaku.
Kilka razy wybrałam się na tzw. Open House z okazji święta Hari Raya (wieńczącego ramadan). W okresie świątecznym mieszkańcy często zostawiają otwarte bramy i drzwi, a na płotach – żółto-zielone dekoracje. Zapraszają do swych domów znajomych i rodzinę. Przypadkowi przechodnie są także mile witani i częstowani tradycyjnymi daniami: mięsem w aromatycznym, kokosowym sosie rendang czy ryżem ketupat zawiniętym w liście palmowe. Czas ramadanu najlepiej chyba zaobserwować w dzielnicy Kampong Baru – większość domków dekoruje się lampkami, wieczorami otwarty jest tu ogromny uliczny targ z jedzeniem na wynos. Można go spróbować dopiero po usłyszeniu pierwszych wersów wieczornej modlitwy (ok. 19.30). Nie ma tu oczywiście alkoholu, ale napoje z kolorowymi galaretkami czy z syropami w neonowych kolorach stanowią całkiem niezłą alternatywę dla drinka lub piwa.
Zuzanna Chmielewska, blogerka, kilka lat mieszkała w Kuala Lumpur
Kuala Lumpur, czyli nowe spojrzenie na Malezję.
Podczas wyjazdu z Pascalem zjesz putu putu w mamaku.
Kilka razy wybrałam się na tzw. Open House z okazji święta Hari Raya (wieńczącego ramadan). W okresie świątecznym mieszkańcy często zostawiają otwarte bramy i drzwi, a na płotach – żółto-zielone dekoracje. Zapraszają do swych domów znajomych i rodzinę. Przypadkowi przechodnie są także mile witani i częstowani tradycyjnymi daniami: mięsem w aromatycznym, kokosowym sosie rendang czy ryżem ketupat zawiniętym w liście palmowe. Czas ramadanu najlepiej chyba zaobserwować w dzielnicy Kampong Baru – większość domków dekoruje się lampkami, wieczorami otwarty jest tu ogromny uliczny targ z jedzeniem na wynos. Można go spróbować dopiero po usłyszeniu pierwszych wersów wieczornej modlitwy (ok. 19.30). Nie ma tu oczywiście alkoholu, ale napoje z kolorowymi galaretkami czy z syropami w neonowych kolorach stanowią całkiem niezłą alternatywę dla drinka lub piwa.
Zuzanna Chmielewska, blogerka, kilka lat mieszkała w Kuala Lumpur
Szczegóły
Tytuł: Kuala Lumpur. Pascal LajtAutor: Zuzanna Chmielewska
Wydawnictwo: Pascal
Seria: Pascal Lajt
ISBN: 9788381034050
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 156
Format: 11.5 x 19.0 cm
Oprawa: Miękka
Waga: 0.216 kg
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Koszmary zasną ostatnie
Czwarta Strona
Ostatni oddech
Filia
Morderczyni
Filia
Zbrodnie robali
W.A.B.
Tylko niewinni
Filia
Ślepiec
Filia
Gra w życie
Zagraj - jeśli się odważysz
Zagraj - jeśli się odważysz
Burda Media Polska
Kto mieszka za ścianą?
Filia
Z zimną krwią
Filia
Galeria umarłych
Sonia Draga
Trauma
Filia