Justyna Chłap-Nowakowa – polonistka, pracuje w Akademii Ignatianum w Krakowie. Zajmuje się historią literatury emigracyjnej XX w. i tradycjami kultury polskiej. Opublikowała m.in. monografię Sybir, Bliski Wschód, Monte Cassino. Środowisko poetyckie 2. Korpusu i jego twórczość (2004), Dwór polski. Architektura − tradycja − historia (współautorstwo, 2007), jak również kilka antologii polskiej poezji, m.in. Jeszcze Polska... Klasyka polskiej poezji patriotycznej (2015), …„Nie zginęła”. Antologia współczesnej polskiej poezji patriotycznej, (2019). Wydała trzy tomy poezji: Niewidzialny ślad (2013), W alfabetycznym nieporządku ((2016) i Opowieści Złotego Kota (wiersze dla dzieci, 2018).
„Strumień emocji i uczuć zamkniętych w formę wiersza! Ale ten strumień przerywa wszelkie bariery i dociera do mojego serca, które wchłania każdą myśl i obrazy niosące proste ludzkie losy. Piękne! I takie polskie! I również moje… Wiersze Justyny Chłap-Nowakowej dają nadzieję, że wyobraźnia poety uratuje nasz świat duchowy, bo w nim widzimy Boga i odnajdujemy nasze człowieczeństwo”.
- Halina Łabonarska
„To taka jakby „mozaika westchnień”... Jednak, okazuje się, te chwile zadumy schwytanej w słowa, są wyrazem pragnień mocniejszych, poszukiwań bardziej dramatycznych. Wyrażają potrzebę przynależności do „innego wymiaru”. Do „czegoś więcej” i do czegoś „bardziej trwałego”... „Ubywa mnie / jak wody w stawie / trochę tu jeszcze/ tam już trochę bawię”. Lekkie, niemal z piosneczki: tam... To gdzieżby to? Autorka jakoś określa tę lokalizację? Wie, i to wystarczająco ostro. Ale bez patosu o b c h o d z i ją tym lekkim krokiem?”
- Leszek Długosz
„Strumień emocji i uczuć zamkniętych w formę wiersza! Ale ten strumień przerywa wszelkie bariery i dociera do mojego serca, które wchłania każdą myśl i obrazy niosące proste ludzkie losy. Piękne! I takie polskie! I również moje… Wiersze Justyny Chłap-Nowakowej dają nadzieję, że wyobraźnia poety uratuje nasz świat duchowy, bo w nim widzimy Boga i odnajdujemy nasze człowieczeństwo”.
- Halina Łabonarska
„To taka jakby „mozaika westchnień”... Jednak, okazuje się, te chwile zadumy schwytanej w słowa, są wyrazem pragnień mocniejszych, poszukiwań bardziej dramatycznych. Wyrażają potrzebę przynależności do „innego wymiaru”. Do „czegoś więcej” i do czegoś „bardziej trwałego”... „Ubywa mnie / jak wody w stawie / trochę tu jeszcze/ tam już trochę bawię”. Lekkie, niemal z piosneczki: tam... To gdzieżby to? Autorka jakoś określa tę lokalizację? Wie, i to wystarczająco ostro. Ale bez patosu o b c h o d z i ją tym lekkim krokiem?”
- Leszek Długosz
Szczegóły
Tytuł: Malowane ochrąAutor: Justyna Chłap -Nowakowa
Wydawnictwo: Arcana
ISBN: 9788365350558
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 86
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Dom wybranych
Zysk i S-ka
Lanfeust w Kosmosie Tom 1-4
Egmont
Lanfeust w Kosmosie. Tom 5-8
Egmont
Szaleństwo tłumów. Gender, rasa, tożsamość
Zysk i S-ka
Zbój
PIW
Konferencja pokojowa w Paryżu 1919
Ośrodek Myśli Politycznej
Wierzyński. Sens ponad klęską
Instytut Literatury
Metamorfozy Państwa Bożego
Teologia Polityczna
Czas wyrzeczenia
PIW