Książka otrzymała Nagrodę Literacką Nike 2021 oraz była nominowana do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus 2021.
Przez większość życia uważałem Ślązaków za jaskiniowców z kilofem i roladą. Swoją śląskość wypierałem. W podstawówce pani Chmiel grała nam na akordeonie Rotę, a ja nie miałem pojęcia, że ów plujący w twarz Niemiec z pieśni był moim przodkiem.
O swoich korzeniach wiedziałem mało. Nie wierzyłem, że na Śląsku przed wojną odbyła się jakakolwiek historia. Moi antenaci byli jakby z innej planety, nosili jakieś niemożliwe imiona: Urban, Reinhold, Liselotte.
Później była ta nazistowska burdelmama, major z Kaukazu, pradziadek na „delegacjach” w Polsce we wrześniu 1939, nagrobek z zeskrobanym nazwiskiem przy kompoście. Coś pękało. Pojąłem, że za płotem wydarzyła się alternatywna historia, dzieje odwrócone na lewą stronę.
Postanowiłem pokręcić się po okolicy, spróbować złożyć to w całość. I czego tam nie znalazłem: blisko milion ludzi deklarujących „nieistniejącą” narodowość, katastrofę ekologiczną nieznanych rozmiarów, opowieści o polskiej kolonii, o separatyzmach i ludzi kibicujących nie tej reprezentacji co trzeba. Oto nasza silezjogonia. - Zbigniew Rokita
Przez większość życia uważałem Ślązaków za jaskiniowców z kilofem i roladą. Swoją śląskość wypierałem. W podstawówce pani Chmiel grała nam na akordeonie Rotę, a ja nie miałem pojęcia, że ów plujący w twarz Niemiec z pieśni był moim przodkiem.
O swoich korzeniach wiedziałem mało. Nie wierzyłem, że na Śląsku przed wojną odbyła się jakakolwiek historia. Moi antenaci byli jakby z innej planety, nosili jakieś niemożliwe imiona: Urban, Reinhold, Liselotte.
Później była ta nazistowska burdelmama, major z Kaukazu, pradziadek na „delegacjach” w Polsce we wrześniu 1939, nagrobek z zeskrobanym nazwiskiem przy kompoście. Coś pękało. Pojąłem, że za płotem wydarzyła się alternatywna historia, dzieje odwrócone na lewą stronę.
Postanowiłem pokręcić się po okolicy, spróbować złożyć to w całość. I czego tam nie znalazłem: blisko milion ludzi deklarujących „nieistniejącą” narodowość, katastrofę ekologiczną nieznanych rozmiarów, opowieści o polskiej kolonii, o separatyzmach i ludzi kibicujących nie tej reprezentacji co trzeba. Oto nasza silezjogonia. - Zbigniew Rokita
Szczegóły
Tytuł: Kajś. Opowieść o Górnym ŚląskuAutor: Zbigniew Rokita
Wydawnictwo: Czarne
Seria: Sulina
ISBN: 9788381910774
Tytuł tomu: Kajś Opowieść o Górnym Śląsku
Języki: polski
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 320
Format: 12.5 x 19.5 cm
Oprawa: Miękka
Waga: 0.334 kg
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Basia i piknik
w.2021
w.2021
HarperKids
Wesoły Ryjek i Odkrycia
Media Rodzina
Chłopki. Opowieść o naszych babkach
Marginesy
Ostatnia miłość
Wydawnictwo M
Utopia nad Wisłą
Historia Peerelu
Historia Peerelu
Wydawnictwo Naukowe PWN
Kot w stanie czystym
Prószyński i S-ka