W “Podgłosach”, czyli poetyckim debiucie Franciszek Olejniczak “celnie wbijał swoje ostre sztylety w czarno-białych pokojach, na mokrych alejach, przetartym bruku. Słuchał, zapisywał, podglądał i wymierzał niespodziewane językowe strzały zaskoczonej publice”.
W “KRAJUobrazy” specjalnie się nie zmienił – dalej jest krnąbrnym obserwatorem, który macza pióro w kwasie, aby rozpuścić czarno-biały świat. Tym razem jednak gdy jest taka potrzeba, kąsa jeszcze mocniej, sprawniej operując poetyckim skrótem. Agresywne wersy pomieszane z przebłyskami czułości? “KRAJobrazy” zaprasza do tańca.
W “KRAJUobrazy” specjalnie się nie zmienił – dalej jest krnąbrnym obserwatorem, który macza pióro w kwasie, aby rozpuścić czarno-biały świat. Tym razem jednak gdy jest taka potrzeba, kąsa jeszcze mocniej, sprawniej operując poetyckim skrótem. Agresywne wersy pomieszane z przebłyskami czułości? “KRAJobrazy” zaprasza do tańca.
Szczegóły
Tytuł: KRAJobrazyAutor: Franciszek Olejniczak
Wydawnictwo: Mamiko
ISBN: 9788365795823
Języki: polski
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 43
Oprawa: Miękka