Wiersze Tomasza Hrynacza traktujące o miłości, a znam je od dwóch z górą dekad, kiedy ukazały się Partycje oraz 20 innych wierszy miłosnych, były dotąd na ogół cichymi, refleksyjnymi westchnieniami. Teraz jego monologi nabrały nagłego przyspieszenia, jak gdyby napędzane kosmiczną tajemną energią. Śmigają tak, że nie może ich doścignąć żadna konwencja właściwa miłosnej liryce. Mkną na złamanie karku. Krótkie, jednosylabowe wyrazy w wygłosach wersów pozwalają usłyszeć krok biegnącego. Ale podmiot, tutaj wykazując się kondycją prawdziwego długodystansowca, nigdy nie łapie zadyszki. Gdy przystaje, to tylko po to, aby wziąć udział w którymś z czułych rytuałów odprawianych wraz z adresatką swoich wyznań. By podzielić się fantasmagorią, transem, albo uchwyconym po drodze wrażeniem. Bo one uśmierzają tylekroć manifestujący się u poety lęk przed śmiercią i nicością, lub pozostawiają go daleko w tyle.
Jesteście gotowi towarzyszyć poecie w tym biegu? Tak? No to: „Raz, dwa, trzy... Start!”.
Piotr Wiktor Lorkowski
Jesteście gotowi towarzyszyć poecie w tym biegu? Tak? No to: „Raz, dwa, trzy... Start!”.
Piotr Wiktor Lorkowski
Producent:
FORMA Pracownia Projektowa i Wydawnictwo Anna Nowakowska
ul. Nowowiejska 63
71-219 Szczecin (Polska)
tel: 605631746
email: forma. sc@pro. onet.pl
Szczegóły
Tytuł: Emotywny zipAutor: Tomasz Hrynacz
Wydawnictwo: Forma
Seria: Forma 21
ISBN: 9788366759466
Języki: polski
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 48
Oprawa: Miękka