Nowa, fascynująca powieść młodego pisarza!
Członkowie zespołu rockowego Kałuże udzielają wywiadu rzeki w wymarłym postapokaliptycznym miasteczku. Nad niskimi dachami nieukończonego osiedla górują cztery dźwigi, ulice wypełniają sznury rdzewiejących samochodów, a z dachu lokalnego cmentarza w szklarni wypadają ostatnie szyby, tłukąc się na nagrobkach.
Muzycy opowiadają w tych okolicznościach o swojej pierwszej i jedynej płycie zatytułowanej Rano cisza. Każda piosenka jest pretekstem do zajrzenia w życie rozczarowanych rockmanów. Na osieroconych ulicach wybrzmiewają opowieści o definiowaniu się przez tworzenie, zgubnej potrzebie aprobaty i paraliżującym strachu przed działaniem.
Każda piosenka jest też krokiem w kierunku odpowiedzi na pytania: Co spotkało zrujnowane miasteczko? Kim dla zespołu jest osoba prowadząca wywiad? I co czeka Kałuże, gdy skończą się pytania?
Książka Patryka Fijałkowskiego jest nowatorską powieścią, łączącą młodzieńczą, ciekawą fabułę oraz dojrzały, magiczny realizm. Skomponowana jest jak album rockowy – i rzeczywiście, brakuje jej tylko dźwięku, bo muzyka, która tkwi gdzieś głęboko w każdym z nas, ta pierwsza muzyka dzikiej młodości, rozbrzmiewa w niej z całą mocą.
Rano cisza przypomina mi odrobinę moje własne wczesne książki. Łączy mrok z poczuciem humoru, hałas i zadumę, miłość i lęk, do tego wciąga i porusza. Świetna lektura – Łukasz Orbitowski
Członkowie zespołu rockowego Kałuże udzielają wywiadu rzeki w wymarłym postapokaliptycznym miasteczku. Nad niskimi dachami nieukończonego osiedla górują cztery dźwigi, ulice wypełniają sznury rdzewiejących samochodów, a z dachu lokalnego cmentarza w szklarni wypadają ostatnie szyby, tłukąc się na nagrobkach.
Muzycy opowiadają w tych okolicznościach o swojej pierwszej i jedynej płycie zatytułowanej Rano cisza. Każda piosenka jest pretekstem do zajrzenia w życie rozczarowanych rockmanów. Na osieroconych ulicach wybrzmiewają opowieści o definiowaniu się przez tworzenie, zgubnej potrzebie aprobaty i paraliżującym strachu przed działaniem.
Każda piosenka jest też krokiem w kierunku odpowiedzi na pytania: Co spotkało zrujnowane miasteczko? Kim dla zespołu jest osoba prowadząca wywiad? I co czeka Kałuże, gdy skończą się pytania?
Książka Patryka Fijałkowskiego jest nowatorską powieścią, łączącą młodzieńczą, ciekawą fabułę oraz dojrzały, magiczny realizm. Skomponowana jest jak album rockowy – i rzeczywiście, brakuje jej tylko dźwięku, bo muzyka, która tkwi gdzieś głęboko w każdym z nas, ta pierwsza muzyka dzikiej młodości, rozbrzmiewa w niej z całą mocą.
Rano cisza przypomina mi odrobinę moje własne wczesne książki. Łączy mrok z poczuciem humoru, hałas i zadumę, miłość i lęk, do tego wciąga i porusza. Świetna lektura – Łukasz Orbitowski
Szczegóły
Tytuł: Rano ciszaAutor: Patryk Fijałkowski
Wydawnictwo: Poradnia K
Kod paskowy: 9788366555617
ISBN: 978-83-66555-61-7
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 300
Format: 13.5x20.5 cm
Oprawa: miękka
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Mądra Mysz
Zuzia pokłóciła się z Julią
Zuzia pokłóciła się z Julią
Media Rodzina
Mądra Mysz. Na lotnisku
Media Rodzina
Mądra Mysz. Zuzia w szpitalu
Media Rodzina
Cygan to Cygan
Czarne
Życie, bierz mnie. Biografia Andrzeja Zauchy
Literackie
Roślinna kuchnia miłości. Gotuj, jedz, kochaj
Słowne (dawniej Burda Książki)
Pocztówka z Mokum. 21 opowieści o Holandii
Znak Miesięcznik
Moda Vintage
Słowne (dawniej Burda Książki)
Tokyo Vice. Sekrety japońskiego półświatka
Poradnia K