Wiersze pozwalają nam poznać pisarza i uchwycić Prousta w jego spontaniczności. Jako młody człowiek Proust pisał zarówno poezję, jak i prozę. Nawet po tym jak rozpoczął pisanie siedmiotomowej powieści w wieku trzydziestu ośmiu lat, nie przestał pisać poezji.
To spore zaskoczenie nawet dla jego oddanych czytelników. W powszechnej opinii jest znany ze swych utworów prozatorskich, długich zdań, a także dziwacznych zachowań, ale to dzięki wierszom możemy ujrzeć mniej znane oblicze tego twórcy, bardziej intymne, wyrażające podobne tematy w odmiennym stylu.
Wiersze Prousta można podzielić na dwa okresy: wczesne, które napisał przed dwudziestym piątym rokiem życia, te znajdują się w pierwszym tomie Poezji oraz burleski i satyry, wiersze zadedykowane pojedynczym osobom, znajdujące się w drugim tomie Poezji. Datowanie wierszy, które nie zostały opublikowane za życia pisarza, jest często trudne. Wiele z nich zostało dołączonych do osobistych listów, które Proust rzadko opatrywał datą. Jakkolwiek opracowany przez Philipa Kolba zbiór listów Prousta, wydany w latach siedemdziesiątych XX wieku, pozwolił na wypracowanie epistolarnej chronologii.
Czym była poezja dla Prousta w chwili, gdy zaczął pisać swoją powieść? – był istotą literatury. Jego ulubionymi poetami byli Baudelaire czy Gérard de Nerval, o których narrator wspomina w siedmiotomowej powieści jako o głównych inspiratorach jego pisarskiego projektu. Ważni byli również Leconte de Lisle, Paul Verlaine, a także Stéphane Mallarmé. W momencie publikacji swojej powieści w 1913 roku Proust zaczął zyskiwać sławę. Po przeczytaniu wiadomości o rewelacjach, jakie zawierała opublikowana korespondencja innych pisarzy, przekazał swoim zaufanym powiernikom: bankierowi Horacemu Finaly’emu oraz Lionelowi Hauserowi, iż mają zabezpieczyć jego listy przed publikacją po jego śmierci. Powiedzieli mu, że to niemożliwe. Na pewno nie spodziewał się, że jego wiersze zostaną odszukane i zebrane. Były pisywane do przyjaciół okazyjnie. Niektórych z nich poprosił o to, aby zostały zniszczone. Najprawdopodobniej nawet nie pamiętał o napisaniu niektórych z nich, gdyż powstawały na skrawkach papieru lub kopertach. Jego wiersze są pełnymi harmonii elaboracjami Poszukiwania straconego czasu.
Swoimi korzeniami proustowska poezja pozostaje zanurzona w późnym romantyzmie, wczesnym Baudelairze i Nervalu, choć pozostaje tradycyjna w formie. W wierszach możemy ujrzeć Prousta jako błyskotliwego rozmówcę, żartownisia, młodzieniaszka, który próbuje poderwać mleczarkę na swojej drodze do domu z liceum Condorcet, który śpiewa serenady Jeanne Pouquet z rakietą do tenisa w ręce, i wymienia dziecinne listy ze swoim przyjacielem Reynaldo Hahnem. Wiersze są niejednokrotnie intymne, wesołe, pełne uczuć i pozbawione sentymentalizmu.
To spore zaskoczenie nawet dla jego oddanych czytelników. W powszechnej opinii jest znany ze swych utworów prozatorskich, długich zdań, a także dziwacznych zachowań, ale to dzięki wierszom możemy ujrzeć mniej znane oblicze tego twórcy, bardziej intymne, wyrażające podobne tematy w odmiennym stylu.
Wiersze Prousta można podzielić na dwa okresy: wczesne, które napisał przed dwudziestym piątym rokiem życia, te znajdują się w pierwszym tomie Poezji oraz burleski i satyry, wiersze zadedykowane pojedynczym osobom, znajdujące się w drugim tomie Poezji. Datowanie wierszy, które nie zostały opublikowane za życia pisarza, jest często trudne. Wiele z nich zostało dołączonych do osobistych listów, które Proust rzadko opatrywał datą. Jakkolwiek opracowany przez Philipa Kolba zbiór listów Prousta, wydany w latach siedemdziesiątych XX wieku, pozwolił na wypracowanie epistolarnej chronologii.
Czym była poezja dla Prousta w chwili, gdy zaczął pisać swoją powieść? – był istotą literatury. Jego ulubionymi poetami byli Baudelaire czy Gérard de Nerval, o których narrator wspomina w siedmiotomowej powieści jako o głównych inspiratorach jego pisarskiego projektu. Ważni byli również Leconte de Lisle, Paul Verlaine, a także Stéphane Mallarmé. W momencie publikacji swojej powieści w 1913 roku Proust zaczął zyskiwać sławę. Po przeczytaniu wiadomości o rewelacjach, jakie zawierała opublikowana korespondencja innych pisarzy, przekazał swoim zaufanym powiernikom: bankierowi Horacemu Finaly’emu oraz Lionelowi Hauserowi, iż mają zabezpieczyć jego listy przed publikacją po jego śmierci. Powiedzieli mu, że to niemożliwe. Na pewno nie spodziewał się, że jego wiersze zostaną odszukane i zebrane. Były pisywane do przyjaciół okazyjnie. Niektórych z nich poprosił o to, aby zostały zniszczone. Najprawdopodobniej nawet nie pamiętał o napisaniu niektórych z nich, gdyż powstawały na skrawkach papieru lub kopertach. Jego wiersze są pełnymi harmonii elaboracjami Poszukiwania straconego czasu.
Swoimi korzeniami proustowska poezja pozostaje zanurzona w późnym romantyzmie, wczesnym Baudelairze i Nervalu, choć pozostaje tradycyjna w formie. W wierszach możemy ujrzeć Prousta jako błyskotliwego rozmówcę, żartownisia, młodzieniaszka, który próbuje poderwać mleczarkę na swojej drodze do domu z liceum Condorcet, który śpiewa serenady Jeanne Pouquet z rakietą do tenisa w ręce, i wymienia dziecinne listy ze swoim przyjacielem Reynaldo Hahnem. Wiersze są niejednokrotnie intymne, wesołe, pełne uczuć i pozbawione sentymentalizmu.
Szczegóły
Tytuł: Karta do albumu o melancholii PoezjeAutor: Marcel Proust
Wydawnictwo: Fundacja Gutenberg
ISBN: 9788366102774
Języki: polski
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 150
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje
Informacje:
Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:
Grenada 1492
Bellona
Made in Roland
FORMA
Chamstwo
Czarne
Historia śpiewu
Astraia
Niezwykłe bitwy i szarże husarii
Znak Horyzont
Mroczny Eros
Agora
Wymazana przyjemność Klitoris i myślenie
Eperons-Ostrogi
Wieczór u księżnej de Guermantes
Fundacja Gutenberg
Stulecie kosmologii.
Jak zrozumieliśmy Wszechświat
Jak zrozumieliśmy Wszechświat
Prószyński i S-ka
Poranek u księżnej de Guermantes
Fundacja Gutenberg